Wydawca treści Wydawca treści

Lasy prywatne

Informacje

dla właścicieli lasów niestanowiących własności Skarbu Państwa

 

Przed przystąpieniem do realizacji zadań związanych z gospodarką leśną na terenie Państwa lasów należy wypełnić stosowny wniosek i złożyć go osobiście w sekretariacie nadleśnictwa lub przesłać pocztą tradycyjną (na adres: Nadleśnictwo Strzałowo, Strzałowo 2, 11-710 Piecki) lub elektroniczną (strzalowo@olsztyn.lasy.gov.pl).

Właściciel lasu wypełnia tylko pierwszą stronę wniosku.

 

Informacje o lasach niestanowiących własności Skarbu Państwa na terenie Nadleśnictwa Strzałowo

 

Powierzchnia lasów nadzorowanych na dzień 01.01.2021 r. wynosi:
1. Starostwo Mrągowo - 441,71 ha,
2.  Starostwo Szczytno - 33,07 ha,
Razem - 474,79 ha.


Zadania wynikające z zawartych porozumień wykonuje Sandra Wachulik, tel. (89) 742 22 14/797 751 150.
Dla  lasów niestanowiących własności Skarbu Państwa położonych w granicach
powiatu mrągowskiego sporządzono Uproszone Plany Urządzenia Lasu (UPUL). Na pozostałych powierzchniach zadania określane są na podstawie decyzji w opraciu o inwentaryzację stanu lasu (dot. Powiatu Szczycieńskiego, Gminy Dźwierzuty).

 
Na terenie lasów niepaństwowych leżących na terenie powiatu mrągowskiego i posiadających UPUL "w pełni okrsu lęgowego, od początku maja do końca lipca, obowiązuje całkowity zakaz prowadzenia w wydzieleniach planowanych cięć rębnych i trzebieży".

Poniżej umieszczono wzór podania dla właścicieli lasów miestanowiących własności Skarbu Państwa.

 

OGŁOSZENIE

Na podstawie Zarządzenia nr 79/2021 Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych z dnia 30.12.2021 r.  w sprawie zasad powiększania zasobów leśnych... Nadleśniczy Nadleśnictwa Strzałowo informuje, że zapozna się z ofertami sprzedaży lasów oraz gruntów przeznaczonych do zalesienia przedstawionymi przez właścicieli.

 

Wszelkie oferty można przesyłać pocztą tradycyjną na adres:
 

Nadleśnictwo Strzałowo, Strzałowo 2, 11-710 Piecki,

pocztą mailową na adres: strzalowo@olsztyn.lasy.gov.pl
 

lub składać osobiście w sekretariacie nadleśnictwa od poniedziałku do piątku w godzinach 7:00-15:00.

 


Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

W te pędy!

W te pędy!

Warto czym prędzej ruszyć do lasu, by zebrać pędy sosny. Zrobić z nich można aromatyczny syrop o niezwykłych prozdrowotnych właściwościach, przepięknym bursztynowym kolorze i smaku, który polubią nawet dzieci.

Z lasu można czerpać nieprzebraną ilość bogactw, które wpływają pozytywnie na kondycję fizyczną i psychiczną człowieka. Jednym z nich są oczywiście rośliny. W przeszłości powszechnie korzystano z ich niezwykłych właściwości w walce z chorobami. Dziś ta wiedza wraca do łask. Wiosna to najodpowiedniejszy moment na zbiór leśnej apteczki. Nie powinno w niej zabraknąć syropu z pędów sosny. Wielu z nas zapewne pamięta  płyn, który mama lub babcia podawała nam na kaszel. Pachniał żywicą, był słodki i w dodatku pomagał w czasie przeziębienia. Dorośli lubią nadawać mu bardziej wyrazisty smak w nalewkach. Warto poznać tajniki zbioru pędów oraz przepis na przyrządzenie sosnowej mikstury.
 

Kiedy zbierać pędy?
Od kwietnia do pierwszej połowy czerwca – wszystko zależy od regionu kraju. 

Skąd zbierać?
Z młodych sosen, które rosną w środowisku naturalnym. Wybierać należy boczne pędy. Niezwykle istotne jest to, by nie ogołacać pojedynczego drzewka ze wszystkich.

         Jakie pędy wybierać?
Najlepiej te, które osiągają długość ok. 10 cm. Zrywajmy giętkie pędy, które  nie wykształciły jeszcze zbyt długich igieł. Najlepsze rozpoznajemy po lepkości. Im bardziej klejące, tym lepsze - mają dużo soku.


Ze względu na to, że sosna w Polsce rośnie niemal wszędzie, znalezienie drzewka z odpowiednimi pędami nie powinno nastręczać trudności. Gdy  zbierzemy określoną partię elastycznych gałązek, wysypmy je luźno na płaską powierzchnię, aby leśne stworzenia mogły je opuścić przed dalszą obróbką. Pamiętajmy - pędów nie płuczemy wodą w czasie przygotowywania syropu.
 

Do dalszej produkcji  potrzebujemy wyparzonego słoika i cukru. Cukier i pędy mieszamy w proporcji 1:1. Przed wrzuceniem w szklaną otchłań młode gałązki łamiemy na drobne kawałki. Gdy na dnie usypiemy jedną ich warstwę, możemy je nieco rozbić tłuczkiem do mięsa lub innym narzędziem. Użycie siły skłoni je do puszczenia soku. Po ubiciu posypujemy pierwszą warstwę cukrem. W ten sposób napełniamy cały słoik. Na samą górę sypiemy  taką warstwę cukru, która zakryje dokładnie każdy pęd. Następnie bardzo delikatnie zakręcamy słoik i odstawiamy go w słoneczne miejsce na ok. 3-4 tygodnie.
Jednak to jeszcze nie koniec naszej kulinarnej przygody z syropem. Dopóki zawartość słoika będzie sypka, należy nim codziennie potrząsać i otwierać na dobrą chwilę w ciągu dnia. Gdy złocista ciecz oblepi pędy możemy je mieszać aż do całkowitego rozpuszczenia cukru. Dbajmy o to, by pędy w całości pływały w syropie. Po czasie wyczekiwania syrop należy przecedzić przez gazę do innego naczynia. Można go pasteryzować. Jeśli jednak wolimy surowy, należy go przechowywać w chłodnym i ciemnym miejscu.


Zdaniem zielarzy najcenniejszym składnikiem syropu są olejki eteryczne. Mają one dobroczynne działanie na układ oddechowy, dlatego syrop będzie świetnym środkiem na przeziębienie. Zawiera on także witaminę C, która wzmacnia odporność. Do zestawu substancji chemicznych zawartych w syropie zaliczyć trzeba flawonoidy. Działają przeciwzapalnie i rozkurczowo. W słodkim płynie znajdziemy, o dziwo gorycze, które polepszają apetyt, koją umysł i wzmacniają ciało.


Ten cudowny napój jest przykładem tego, że w lesie znajdziemy antidotum na niemal każde schorzenie. Co ważne - wszystko to jest na wyciągnięcie ręki, wystarczy tylko chcieć to zebrać i przyrządzić. A w czasie pandemii warto dbać o odporność.